Rozpoczal moj maz Fulvio 6 marca, jest On zagorzalym fanem skuterow Vespa. Nalezy do miejscowego klubu - Vespa Club Rovereto. Sa to przede wszystkim skutery stare epokowe w zwiazku z czym maja pierszenstwo w naszych garazach a nasze samochody.... stoja na ulicy!
Co jakis czas chlopaki z Klubu urzadzaja sobie meskie kolacje gdzie kazdy cos przygotuje, postanowilam zrobic wiec mojemu mezusiowi prezent niespodzinke (nie taka do konca bo o niej wiedzial) i upiec mu torta w ksztalcie Vespa.
Zaczelo sie od poszukiwania schematu ktory postanowilam odrysowac na kartonie i wyciac. Upieklam 2 duze biszkopy. Na Abilmente Vicenza 2 dni wczesniej udalo mi sie kupic duza blaszke 40 cm x 40. Nastepnie wykroilam biszkopt i wyszlo cos takiego.

Tort zostal przelozony masa wykonana z mascarpone oraz nutelli nazywa sie to tutaj mascarpella a jadlam ten krem w Bologna i od tej pory wykorzystuje go czasami w tortach. Jest szybki do wykonania gdzyz miksuje sie mascarpone i dodaje nutelle. Wykonanie tortu zajelo mi jednak dosc duzo czasu gdzyz nie mialam tym razem pomocnikow starsza corka Weronika ktora chetnie sie bawi w dekoracje tortow miala unieruchomiana reke prawa.
A oto efekt koncowy.
Do dekracji wykorzystalam mase cukrowa w kolorze niebieskim, czarnym, szarym, bialym i czerwonym. Tort wyszedl smaczny nie suchy dobrze go namoczylam jedynym problemem bylo to ze stolnica na ktorej byl ulozony tort, przelozylam wczesniej bialym papierem i w czasie dekoracji sie pobrudzilo i potem musialam kombinowac. Juz wiem ze najlepiej jest ulozyc na foli bo potem latwo jest wytrzec zwlascza gdy sie pracuje z kolorowa masa.. Czlowiek uczy sie na bledach no i kazdy tort to kolejne doswiadczenie z nastepnym na pewno bedzie latwiej.
Tort na kolegach wywolal podobno bardzo duze wrazenie byly zdjecia i komplementy. Jednak najwazniejszym wyroznieniem bylo zadowolenie mojego meza z tortu!!!